Mateusz Rujner

Jestem Mateusz urodzony w Grudziądzu mieszkaniec Białego Boru. W głowie kiełkuje mi wiele zagadnień, jednak jest kilka, które zajmują szczególne miejsce w moim sercu. Interesuję się kulturą ludową i religią etniczną słowian, do tego stopnia że jestem rodzimowiercą słowiańskim od około 9 lat. Z wielką ochotą zaczytuje się w kronikach i podaniach ludowych, w opracowaniach etnografów, a także pracach Kolberga.

Miłuje się w śpiewie i w wolnych chwilach śpiewam. Stawiam sobie coraz to nowsze wyzwania (od klasyki przez muzykę ludową, aż gdzieś po granice muzyki alternatywnej). Uwielbiam muzykę, począwszy od klasyków rocka, przez muzykę eksperymentalną, etniczną, ludową aż na krańce dark jazzu.

Inspirują mnie i wciągają obrazy Chełmońskiego, dzieła Masłowskiego, malarstwo przełomu XIX i XX wieku.
Kolejnym z moich zainteresowań jest pisanie wierszy i szeroko pojętej prozy. Uwielbiam także fotografie i realizuje się w tej pasji gdy tylko jest ku temu możliwość. Wykonuje głównie zdjęcia macro lub uwieczniam przyrodę.

W życiu zawodowym jestem masażystą, choć pierwotnie uczyłem się na elektronika. Ten drugi zawód nie był moim konikiem, zaś ten pierwszy, to moja droga do pojmowania ludzi, ludzkich reakcji, przeżyć, a nawet uczuć, zgłębianie tajników wiedzy o ciele i umyśle. Czuję się dobrze w szeroko pojętych masażach klasycznych, ale też opieram się często na technikach masażu tkanek głębokich, elementach masaży sportowych. Uważam, że trzeba mieć szeroki ogląd i otwartą głowę w pracy z pacjentem.

„Zawartości klatki piersiowej”, „Terapia trzewi”, czy „Praca z przeponą” dodatkowo nakreśla mi nowe schematy pracy. Z każdym dniem doskonalę swój warsztat uczestnicząc w różnego rodzaju warsztatach kursach i szkoleniach. Na bieżąco chcę rozszerzać wachlarz umiejętności i dodawać kolejne cegiełki do „bazy danych” mojego doświadczenia.